„Jak wysławiać wdzięczność mą za tysiące łask

Jak okazać miłość mą

Mój Boże, powiedz, wskaż mi, jak?”

Jak?

Wystarczy poprosić i…  Zmartwychwstał Pan…

Wierzysz? – wierzę; Widziałeś? – widziałem…

Przecież to ten brat, ta siostra, na tych rekolekcjach byli umarli w grzechu nałogu, a ożyli, i żyją! Podziwiają piękno stworzenia, i chwałę Stworzyciela. Skąd wiem? Bo byłem. Bo mam czas być. Ja, który nie miałem kiedyś czasu, aby się podrapać – mam czas…

            Kiedyś na rekolekcjach z siostrą Jadwigą (współzałożycielką z ks. F. Blachnickim ruchu „Domowy Kościół”) usłyszałem jak znaleźć czas na modlitwę. Usłyszałem, że człowiek który kocha, zawsze znajdzie czas, by przebywać z obiektem swojej miłości. A ja kiedyś tego doświadczyłem i ciągle doświadczam. Tylko tyle… I wystarczy by się śmiać, płakać, milczeć, słuchać… I zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie dzielił ze mną te odczucia. Nie byłem, nie jestem, nie będę nigdy sam. Czy to tylko jest dla mnie? Dla ludzi z diakonii? Przecież radość przebywania z drugim nie jest zarezerwowana dla nielicznych, wybranych. Jest dostępna dla każdego! Wystarczy mieć czas i kochać. Tylko tyle, aby odpowiedzieć na pytanie Jezusa: „… czy miłujesz Mnie więcej…?”

Sławek