„Służę, więc jestem” – ks. Franciszek Blachnicki
Tymi słowami chcemy się kierować, kiedy robimy kolejny duży krok ku naszej posłudze animatorskiej. W dniach 8-18.02.2019 w domu rekolekcyjnym w Lipinkach odbył się Kurs Oazowy Dla Animatora. Nie wszyscy jechali przekonani, byliśmy pełni obaw, zastanawialiśmy się co nas czeka. Przyjeżdżając byliśmy pewni jednego – chcemy się formować i rozwijać, sprawdzić samych siebie i iść dalej ścieżką Ruchu Światło-Życie.
Dzisiaj możemy śmiało powiedzieć, że był to dla nas bardzo owocny i spędzony we wspólnocie czas, którego nie żałujemy. Wysłuchaliśmy wielu świadectw, które otworzyły nasze serca, karmiliśmy się każdego dnia Słowem Bożym w Namiocie Spotkania oraz chlebem życiodajnym podczas Eucharystii. Duch Święty był obecny w naszej wspólnocie, przychodził do nas w drugim człowieku. Otrzymaliśmy również wiele praktycznych informacji i pomysłów, które rozwijają nas samych oraz które pomogą prowadzić nam innych. A o to przecież chodzi, abyśmy byli razem, wspierali się wzajemnie podczas tej trudnej drogi do wzrastania w posłudze animatora, która przepełnia nas wszystkich.
Pomimo poświęcenia ferii zimowych wszyscy stwierdziliśmy, że moglibyśmy poświęcić resztę naszego wolnego czasu, byśmy tylko mogli rosnąć dalej ku dobremu. A nie jednemu zakręciła się łza w oku. Ale nie o to przecież chodzi. Teraz, kiedy dostaliśmy tak wiele, jest czas na nas, abyśmy nie zachowywali tego dla siebie, ale aby nieść tą dobrą nowinę innym i dawać codziennie świadectwo o Tym, który nas sprowadził w to miejsce.
Agata Osuch
Daria Załocha