Tylko wysłuchany może słuchać

Spotkanie Diakonii Komunikowania Społecznego

Jak słuchać się nawzajem, by nasza rozmowa była dialogiem, a nie dwoma monologami? Refleksji m.in. na ten temat było poświęcone pierwsze po wakacjach spotkanie diecezjalnej Diakonii Komunikowania Społecznego, które – pod przewodnictwem ks. Arka Puzio – odbyło się w sobotę, 27 października, w Domu Diecezjalnym „Tabor” w Rzeszowie.

„Osobi stej relacji nie stworzą dwa monologi. Jedna z osób wygłasza swój monolog, druga natomiast czeka, aż tamta skończy. Nie słucha jej, lecz w głowie dopracowuje swój monolog, który w ygłosi, gdy pierwsza osoba zakończy albo niefortunnie zrobi zbyt długą przerwę między zdaniami. Wskakuje wtedy w tę przerwę i wygłasza swój monologiczny produkt, a pierwsza osoba przygotowuje następną przemowę. To wzajemne ocieranie się dwóch monologów nie jest spotkaniem, lecz ukrytą formą pielęgnowania swojego osamotnienia na oczach innej osoby” – to fragment tekstu śp. ks. Krzysztofa Grzywocza, którym dzieliliśmy się podczas spotkania. Zgodziliśmy się, że często nasze rozmowy tak właśnie wyglądają – nie są dialogiem, lecz dwoma monologami. Aby – jak mówi jedna z zasad dobrego dialogu – postawić słuchanie przed mówieniem, potrzebne są do tego pokora i miłość wobec osoby, z którą dialoguję. Przekonanie, że może mnie ona ubogacić tym, co chce mi przekazać. Bo – jak napisał ks. Grzywocz – „jak ktoś słucha, tak też i kocha”.

Podczas spotkania dzieliliśmy się także Słowem Bożym przeznaczonym na ten dzień. Dzieliliśmy się także swoimi refleksjami na temat, jak wykorzystać nowe środki komunikowania (internet, portale społecznościowe itp.) do usprawnienia obiegu informacji w Domowym Kościele. JK