Trzeba cieszyć się tym, co Pan Jezus nam w tym momencie daje

Na tych wakacjach posługiwałaś na oazie rodzin I stopnia połaczonej z I stopniem Oazy Nowego Życia i Oazy Dzieci Bożych dla dzieci i młodzieży z tych rodzin w Orchard Lake w stanie Michigan (USA).

To były rekolekcje w polskim międzydiecezjalnym seminarium. Formują się tam polscy klerycy, którzy posługują wśród Polonii, choć nie tylko.

Jakie rodziny przyjechały na tę oazę?

NASI TAM BYLI. „Polska pod Krzyżem” w Kruszynie

Szczęść Boże. Mamy na imię Adam i Alicja. Jesteśmy już kilka lat w Domowym Kościele, w drugim kręgu w Siedliskach. Jako że w tym roku nie było nam dane brać udziału w żadnych rekolekcjach, kiedy tylko pojawiła się informacja o spotkaniu „Polska pod Krzyżem", postanowiliśmy, że tam będziemy.

Warto zaryzykować i zostawić swoją codzienność

Z Agnieszką i Andrzejem Grodzkimi z Rejonu Św. Rodziny, uczestnikami oazy rodzin I stopnia w Czarnej Sędziszowskiej, rozmawia Jaromir Kwiatkowski

 

Jak długo jesteście w Domowym Kościele?

Agnieszka i Andrzej: Sześć lat.

To była Wasza pierwsza oaza rodzin w życiu?

Agnieszka i Andrzej: Tak, pierwsza.

Co najbardziej przeżyliście, co Was szczególnie poruszyło?

Staramy się być na rekolekcjach co roku

Z Agnieszką i Mariuszem Trojnarami z Rejonu Matki Bożej Saletyńskiej w Rzeszowie, uczestnikami oazy rodzin III stopnia w Stasikówce k. Poronina, rozmawia Jaromir Kwiatkowski

Co najbardziej przeżyliście na oazie, co Was najbardziej poruszyło? Z naszych doświadczeń pamiętam, że „trójka” to był najbardziej „luźny”, a jednocześnie najbardziej radosny stopień oazy, podczas którego można było rzeczywiście wejść głębiej w doświadczenie Kościoła, Jego bogactwa i różnorodności.

Na oazie doznaliśmy wyzwolenia z lęku o życie i zdrowie synka

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus,

Jesteśmy małżeństwem od 6 lat, natomiast we wspólnocie Domowego Kościoła jesteśmy od 5 lat. Mamy dwójkę dzieci: Szymcia, który ma niecałe 4 lata, oraz prawie 9-miesięcznego Bartusia. Mieliśmy to szczęście przeżywania Oazy I stopnia w Lipinkach w dniach od 2 do 18 sierpnia 2019 roku.

Otrzymaliśmy łaskę przeżywania Bożej Obecności w naszym małżeństwie

Jesteśmy trzy lata po ślubie, a rok temu dołączyliśmy do kręgu Domowego Kościoła. W tym roku uczestniczyliśmy w rekolekcjach wakacyjnych Oazy Rodzin w Lipinkach. Nasz turnus odbywał się w dniach 2-18 sierpnia.

Bóg działa zawsze, czy tego chcemy, czy nie

3 sierpnia 2019 roku w całej Polsce rozpoczął się trzeci turnus oazowy. Domowy Kościół diecezji rzeszowskiej również zorganizował w tym czasie 15-dniowe rekolekcje dla rodzin  w ramach Oazy Nowego Życia II stopnia. Roli współczesnego Mojżesza, który wyprowadzał 12 rodzin z ucisku i niewoli, podjął się ks. Mariusz Mastaj – kapłan naszej diecezji, na co dzień posługujący w parafii w Czudcu. Wędrówka do „ziemi obiecanej” była kontynuowana w Domu Rekolekcyjnym Sióstr od Aniołów w Zakopanem.

Jezus zadbał o każdy szczegół

Niech będzie uwielbiony Bóg za wszelkie dobro, które nam ofiarował na Oazie Rodzin III stopnia, która odbyła się wraz z młodzieżą. Mam na imię Justyna, od 10 lat jestem żoną Tomasza, mamy trójkę dzieci: Albert - 7,5 roku, Patryk - 6 lat, Rozalia - 2 lata.

Doświadczyliśmy żywego Kościoła, Jego różnorodności i jedności

W dniach od 6 do 21 lipca 2019 r., wraz z naszymi dziećmi – 11-letnim synem i 8-letnią córką, uczestniczyliśmy w oazie rodzin III stopnia w Rzymie. Chcieliśmy pojechać na te rekolekcje właśnie do Wiecznego Miasta, gdyż skoro takie było założenie ks. Blachnickiego, by odbywały się one w tym miejscu, to uznaliśmy, że tam właśnie powinniśmy być.

Chcemy założyć krąg w Danii

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Jesteśmy 1,5 roku po ślubie i mamy 9-miesięczną córeczkę Hanię. Poznaliśmy się na rekolekcjach Ruchu Czystych Serc w Gródku nad Dunajcem. Obecnie mieszkamy w Danii w miejscowości Struer. Nie mamy tu takich możliwości, jak w Polsce, by np. uczestniczyć w codziennej Mszy Świętej. Nasza parafia jest oddalona od nas o 50 km.

Strony

Subskrybuj RSS - świadectwa