Spotkanie Diakonii Modlitwy 29.09. 2012 r.

Spotkanie Diakonii Modlitwy 29.09. 2012 r.

 

    W sobotę, 29 września br., w dniu poświęconym  Św. Archaniołom, odbyło się pierwsze spotkanie naszej Diakonii Modlitwy. Rozpoczęła je tradycyjnie Msza św. w kaplicy Sióstr Karmelitanek w Rzeszowie. Podczas homilii ks. Mieczysław Barć, nawiązując do słów Chrystusa: „Widziałem cię…” wypowiedzianych do Natanaela  /J 1, 47-51/ zwrócił naszą uwagę na nieustannie towarzyszącą nam obecność Boga. Na jego wzrok, który na nas spoczywa. On widział nas zanim poczęliśmy się i zanim przyszliśmy do świątyni. Widzi w każdej chwili i przy każdej czynności.

    To, że On na nas patrzy, widzi nas jest znakiem szczególnej życzliwości, obecności w sercu człowieka, przenikania myśli. Świadomość nieodstępującego od nas spojrzenia Boga rodzi pytanie o autentyczność postawy i o cel wszystkiego, co robimy. Można zatem zapytać: Jaki jest cel mojej obecności tu, teraz, w tej świątyni? Po co tu przyszedłem?

    Pomocą może być odpowiedź Jezusa udzielona Jego Matce po odnalezieniu Go w świątyni: „Czemuście Mnie szukali? Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do mego Ojca?”/Łk 2,48-49/ W tym zawiera się cała istota, fundament i cel. Dotyczy to każdego człowieka i każdej dziedziny życia. Wielu gubi ten cel, gubi życie… Zapomina, że kto nie jest w tym, co należy do Boga traci wszystko. Ta niewierność ściąga tragedię najpierw na aniołów, potem na Adama i Ewę, a dziś na nas. Archaniołowie (Michał – Któż jak Bóg, Gabriel – Bóg jest mocą, Rafał – Bóg uleczy), wytrwali w wierności Bogu i zwycięsko przeszli przez próbę. W tej walce potrzebujemy ich pomocy, stąd papież Leon XIII 13 października 1884 r.  pod wpływem wizji rozmowy szatana z Chrystusem, pisze modlitwę do św. Michała Archanioła i nakazuje ją odmawiać po każdej Mszy św.

    Sługa Boży ks. Franciszek Blachnicki pochylając się nad tą tajemnicą wskazuje drogę przez Ruch Światło – Życie, którego formację opiera na trzech kolumnach: Piśmie św., Liturgii i Matce Najświętszej. Wszystko po to, byśmy nie zgubili Słowa Pana, nie zgubili miejsca spotkania Pana (modlitwa, Msza św., Sakramenty) i nie odeszli od Matki Bożej, ale też od miłości Kościoła i Ojczyzny. Trzeba zatem zająć się poważnie chwilą obecną. Być wiernym we wszystkim, czyli być w tym, co należy do Boga.

    Na dalszą część spotkania udaliśmy się do sali przy kościele Ojców Pijarów. Niespełna tydzień wcześniej, w niedzielę 23 września podczas uroczystego rozpoczęcia nowego roku pracy Domowego Kościoła diecezji rzeszowskiej posługę podjęły również nowe pary małżeńskie odpowiedzialne za diakonie i formację. Nową parą diecezjalną zostali Małgorzata i Adam Kawałkowie, natomiast posługę pary odpowiedzialnej za Diakonię Modlitwy przejęli Krystyna i Marek Rzucidłowie. Pomimo tych zmian ramowy przebieg spotkania Diakonii został zachowany. Tak więc po wzmocnieniu ciała drożdżówką i herbatą wysłuchaliśmy informacji przedstawionych przez nową parę diecezjalną. Małgosia i Adam podziękowali Ani i Zbyszkowi Młynarczykom za trzyletnią posługę w Diakonii Modlitwy i poinformowali o podjęciu przez nich posługi w Diakonii Ewangelizacji. Zapoznając obecnych z aktualnymi sprawami ruchu wyrazili również prośbę, będącą zarazem zadaniem dla Diakonii, o modlitwę, by jak najwięcej małżeństw doświadczyło daru rekolekcji oraz o dar głęboko przeżywanej formacji w DK.

     Następnie, nawiązując do informacji o jubileuszu 40 – lecia Domowego Kościoła zapoznałam obecnych z rozpoczynającą się właśnie we wrześniu Nowenną Miesięcy mającą przygotować Ruch do tego wydarzenia. Rozdałam wszystkim obecnym program i przebieg tej nowenny zachęcając nie tylko do włączenia się (co właściwie jest naszym obowiązkiem!) ale do przekazania dalej i „pociągnięcia” innych. Zaraz też podjęliśmy modlitwę odmawiając wspólnie Koronkę do Bożego Miłosierdzia w intencjach podanych na wrzesień.

    Jako, że „diakonia” to znaczy służba, a w tym przypadku służba przez modlitwę, dlatego podjęliśmy również takie zobowiązanie, że wszyscy, którzy czują się członkami Diakonii Modlitwy codziennie będą ogarniać modlitwą wszystkie intencje odmawiając właśnie Koronkę do Miłosierdzia Bożego oraz modlitwę o beatyfikację naszego założyciela, Sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego.

     Temat rozpoczętego roku pracy wyraża się w słowach: „Kościół naszym domem”. Podjął go w swych rozważaniach ks. Mieczysław przybliżając rozumienie tajemnicy Kościoła na przykładzie konkretnej świątyni, jaką jest kościół Trójcy Świętej w Czudcu. Pokazał jak można „czytać” świątynię i jak ona przemawia, jak uczy nas o Bogu i o Kościele jako domu. Jak nieprzypadkowy jest układ świątyni, jej wystrój, ołtarze, obrazy… To prawdziwa katecheza, o ile potrafimy ją odczytać.

„Wy przeto jesteście Ciałem Chrystusa i poszczególnymi członkami” /1 Kor 12,27/

„Wytrwajcie we Mnie, a Ja będę trwał w was.” /J 15,4/

    Czy rozumiemy jakiej łaski dostępujemy? Chrystus należy do mnie, tak jak głowa należy do ciała. Cokolwiek jest Jego – jest zarazem moje: duch, serce, ciało, dusza, wola, pragnienia, wszystkie władze i umiejętności. Mam posługiwać się nimi jako swoimi, aby Panu służyć, chwalić Go, miłować. Jezus chce być we mnie, rozporządzać mną podobnie jak głowa żyje i panuje w swoim ciele. Chce, aby wszystko, co jest w Nim żyło i panowało we mnie; Jego duch w moim duchu, Jego serce w moim sercu. Jego wola w mojej woli. Ja zaś należę do Niego jak ciało do głowy. Dlatego On pragnie się mną posługiwać – wszystkimi moimi władzami i zdolnościami jak swoimi, by służyć Ojcu i wielbić Go. Mam żyć dla Niego i w Nim, aby wypełniły się słowa: „Nikt z nas nie żyje dla siebie i nikt nie umiera dla siebie; jeśli bowiem żyjemy, żyjemy dla Pana. Jeśli zaś umieramy, umieramy dla Pana. I w życiu i w śmierci należymy do Pana. Po to bowiem Chrystus umarł

i powrócił do życia, aby zapanować tak nad umarłymi, jak i nad żywymi.”

    On ma być moją miłością i moim życiem. Wtedy, za św. Pawłem mogę powtórzyć: „żyję ja, już nie ja, żyje we mnie Chrystus”. Wszystkie te wielkie sprawy biorą początek w chrzcie św. Rodzą się i pomnażają przez bierzmowanie i inne sakramenty. Doskonalą w Eucharystii. Umacniają się przez właściwe wykorzystanie łask, których udziela Bóg.

     Bóg ustami Jeremiasza potwierdza: Pan mnie ukształtował, znał zanim zaistniałem, poświęcił, ustanowił i zapewnił: „Ja jestem z Tobą”. On chroni („Nie lękaj się”) i posyła, bym mówił, co rozkaże. Mam być jedno z Jezusem, jak On jest jedno z Ojcem.

    To wszystko, to nasze obdarowanie  dokonuje się w Kościele. A kiedy błądzimy, odchodzimy, Kościół, jak dobra matka pokazuje nam drogi pojednania i powrotu. Są nimi:

  1. Potępienie własnych grzechów

„Grzech wyznałem Tobie i nie ukryłem mej winy. Rzekłem: wyznaję mą nieprawość Panu,

a Ty darowałeś niegodziwość mego grzechu”.  /Ps 32/

  1. Darowanie winy bliźniemu, czyli odpuszczenie, nie pamiętanie doznanych krzywd; panowanie nad gniewem. „Jeśli bowiem – mówi Pan – przebaczycie ludziom ich przewinienia i wam przebaczy Ojciec wasz niebieski.”
  2. Modlitwa – żarliwa, płynąca z serca. „Dobra jest modlitwa połączona z postem”
  3. Jałmużna – posiada wielką moc; oczyszcza z grzechów
  4. Pokora ze skromnością.

 

    Na koniec ks. Mieczysław  zachęcił do odwagi w czynieniu dobra słowami bł. Matki Teresy z Kalkuty:

Ludzie są nierozumni, nielogiczni i samolubni

Kochaj ich, mimo wszystko

 

Jeśli czynisz dobro, oskarżają cię o egocentryzm

Czyń dobro, mimo wszystko

 

Jeśli odnosisz sukcesy, zyskujesz fałszywych

przyjaciół i prawdziwych wrogów

Odnoś sukcesy, mimo wszystko

 

Twoja dobroć zostanie zapomniana już jutro,

Bądź dobry, mimo wszystko

 

Szlachetność i szczerość wzmagają twoją wrażliwość

Bądź szlachetny i szczery mimo wszystko

 

To, co budujesz latami może runąć w ciągu jednej nocy

Buduj, mimo wszystko

 

Ludzie w gruncie rzeczy potrzebują twojej pomocy,

mogą cię jednak zaatakować, gdy im pomagasz

Pomagaj, mimo wszystko

Dając światu najlepsze, co posiadasz,

otrzymujesz ciosy,

Dawaj światu najlepsze, co posiadasz,

Mimo wszystko

 

    Spotkanie zakończył wspólny Różaniec w kościele przy wystawionym Najświętszym Sakramencie. Modliliśmy się w intencjach Ruchu, par i kapłanów pełniących różne posługi, Kościoła, Ojczyzny oraz w intencjach podanych przez przedstawicieli poszczególnych rejonów DK naszej diecezji.

Diakonia Modlitwy to niejako „serce” ruchu. To miejsce, gdzie się naprawdę decyduje. Bez modlitwy daremne i bezowocne jest wszelkie działanie. Żeby zaś modlić się potrzeba wiary. Rozpoczęty właśnie w Kościele Rok Wiary niech będzie i dla nas mobilizacją do jej pogłębienia i troski modlitewnej o tych, którzy są chwiejni w wierze, albo jej nie mają. Taką okazją są właśnie nasze dni skupienia. Zachęcamy więc gorąco do udziału w kolejnym spotkaniu, które odbędzie się 15 grudnia. Początek – kaplica Sióstr Karmelitanek w Rzeszowie, godz. 7.30.   

 

Szczęść Boże! Do zobaczenia!

Krystyna i Marek Rzucidłowie

 

PS. Intencje „NOWENNY  MIESIĘCY”