W dniach 10-11 listopada w domu rekolekcyjnym w Przybyszówce
odbyły się warsztaty muzyczne dla animatorów muzycznych posługujących w
parafiach. Warsztaty te zostały zorganizowane przez trzy wspólnoty - Ruch
Światło-Życie, Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży oraz Ruch Apostolstwa
Młodzieży, i do tych wspólnot skierowano zaproszenia.
W warsztatach uczestniczyło ok. 70 osób. Nad liturgią i duchowym
wzrostem czuwali ks. Piotr Trela oraz ks. Paweł Tomoń. Głównym celem
było zapoznanie się z funkcją, jaką w liturgii pełni muzyka,
przyswojenie podstawowych zasad doboru pieśni do liturgii, oraz wspólna
modlitwa i śpiew.
W dniu przyjazdu uczestniczyliśmy we wspólnej Eucharystii oraz
wieczornym czuwaniu modlitewnym. Wcześniej każdy z nas przedstawił się,
mówiąc jak ma na imię, do jakiej wspólnoty należy i w jakiej parafii
posługuje.
Drugiego dnia wysłuchaliśmy konferencji ks. Piotra „Muzyka w liturgii”,
gdzie dowiedzieliśmy się, jakie kryteria powinna spełniać muzyka w
kościele, a także m.in. to, że gitara elektryczna to instrument na
koncert, a nie na Eucharystię, oraz że Słowa Bożego nie da się zastąpić
nawet najlepszą bajką. Następnie uczestnicy dostali sigla liturgii
Słowa, i podzieleni na małe grupy mieli za zadanie dobrać pieśni na
Eucharystię w oparciu oczywiście o liturgię Słowa, pamiętając, że przede
wszystkim- „nie ma być pięknie, tylko po Bożemu!”
Na Eucharystii zaśpiewaliśmy pieśni wybrane przez wszystkich na
podsumowaniu, i każdy mógł cieszyć się swoim małym wkładem w uświetnienie Mszy
Świętej.
Ostatnim punktem programu były warsztaty techniczne, na których cała
grupa w teorii zapoznała się z prawidłową dykcją i emisją głosu, które
są niezbędne przy śpiewaniu. Były również ćwiczenia praktyczne: długa i
męcząca, ale bardzo owocna rozśpiewka. Ćwiczenia mogły się komuś wydawać
śmieszne, męczące, czy niepotrzebne. Jednak kiedy na koniec wszyscy
razem zaśpiewaliśmy na cztery głosy pieśń „Będę śpiewał Tobie mocy
moja”, już wiedzieliśmy, po co Duch Święty zgromadził nas wszystkich w
tamtym miejscu.
Madzik
zdjęcie: 1,
2,
3,
4,
5,
6,
7,
8.
|